Był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się - IV niedziela Wielkiego Postu 31-03-2019 r.

NIEDZIELA 31-03-2019 r.
  • Czwarta niedziela Wielkiego Postu nazywa się niedzielą Laetare, co oznacza "cieszcie się". Zbliżają się bowiem święte dni paschalne, podczas których Bóg okaże swoje miłosierdzie. Największym znakiem tej miłości będzie Ofiara złożona przez Chrystusa na drzewie krzyża, która stanie się źródłem zbawienia dla całej ludzkości.
    Trwamy w wielkopostnej zadumie i rozważaniu męki Chrystusa. Nabożeństwo Drogi krzyżowej w piątek dla dzieci i młodzieży o godz. 16.30, dla starszych o godz. 17.30. Gorzkie Żale z nauką pasyjną w każdą niedzielę o godz. 17.40.
    Boże dary i ludzka życzliwość niech ubogacają wszystkich solenizantów i jubilatów.
ŚRODA 03-04-2019 r.
  • W środę, 3 kwietnia spotkanie Akcji Katolickiej i Rady Duszpasterskiej. Spotkanie rozpoczyna się Mszą św. o godz. 18.00.
CZWARTEK 04-04-2019 r.
  • W tym tygodniu przypada pierwszy czwartek, piątek i sobota miesiąca. W czwartek o godz. 17.00 wystawienie Najświętszego Sakramentu "Godzina Święta". Adoracji przewodniczy Straż Honorowa NSPJ i Żywy Różaniec.
PIĄTEK 05-04-2019 r.
  • Każdy pierwszy piątek miesiąca przypomina nam tajemnicę konania Pana Jezusa na krzyżu i Jego otwarte Serce. Starajmy się w tym dniu przyjąć Komunię św. wynagradzającą za nasze grzechy.
  • Spowiedź z racji I-go piątku: dla dzieci i młodzieży od godz. 16.00, dla starszych w czwartek i piątek przed i w czasie Mszy św.
  • Nabożeństwo Drogi krzyżowej w piątek dla dzieci i młodzieży o godz. 16.30, dla starszych o godz. 17.30.
SOBOTA 06-04-2019 r.
  • W pierwszą sobotę miesiąca wpatrujemy się w Serce Maryi przebite mieczem boleści. Nabożeństwo adoracyjne o godz. 17.00.
POZOSTAŁE OGŁOSZENIA:
  • W ostatnim czasie z naszej wspólnoty Pan Bóg powołał do wieczności: Dorotę Misiek, Dariusza Stępień, Artura Sztypę, Mateusza Dydynę, Janusza Czerwińskiego. Polećmy ich miłosierdziu Bożemu: Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie! A światłość wiekuista niechaj im świeci!
SŁOWO BOŻE:
W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”».
...