TRZECIA NIEDZIELA WIELKANOCY, 26 kwietnia 2020

OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE
1. W trzecią niedzielę Wielkanocy we wszystkich diecezjach w Polsce obchodzona jest Niedziela Biblijna, która rozpoczyna Tydzień Biblijny.
2. W środę, 29 kwietnia, przypada święto Świętej Katarzyny Sieneńskiej, dziewicy. W 1999 roku Święty Jan Paweł II ustanowił ją patronką Europy.
3. W środę, z inicjatywy Episkopatu Polski naszą modlitwą ogarniemy również wszystkie ofiary nazistowskiego i stalinowskiego terroru, zwłaszcza osoby duchowne i konsekrowane. Tego dnia będziemy obchodzić Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego, upamiętniający rocznicę wyzwolenia obozu koncentracyjnego w Dachau w 1945 roku.
4. W tym tygodniu przypada pierwszy piątek i pierwsza sobota miesiąca. Jeszcze nie będzie pierwszopiątkowych odwiedzin chorych w ich domach.
5. W piątek rozpoczniemy maryjny miesiąc – maj. W naszym kościele nabożeństwo majowe będziemy celebrowali codziennie o godz. 17.30. Zadbajmy też o wizerunki Maryi w naszych domach i w przydrożnych kapliczkach. W swoich domach gromadźmy się na śpiewanie Litanii loretańskiej, pieśni maryjnych, na różaniec czy wieczorny Apel Jasnogórski.
6. We wspomnienie Świętego Józefa Robotnika, 1 maja, będziemy prosić Boga o wrażliwość sumień i ład moralny w życiu społecznym.
7. 3 maja obchodzimy uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski, głównej Patronki naszej Ojczyzny. Ponieważ w tym roku przypada niedziela okresu Wielkanocy, uroczystość została przeniesiona przez Kongregację Kultu Bożego na sobotę, 2 maja. Msze Święte tego dnia w naszym kościele będą sprawowane o godz. 7.30; 9.00; 10.15; 11.30; 18.00. Podczas liturgii ponowimy Akt oddania Polski pod opiekę Matki Bożej.
8. W sobotę przypada również doroczny Dzień Polonii oraz Dzień Flagi Narodowej. Modlitwą ogarniemy rodaków żyjących poza granicami naszej Ojczyzny.
9. W przyszłą niedzielę, 3 maja, przypada Światowy Dzień Modlitw o Powołania Kapłańskie. Tak zwana Niedziela Dobrego Pasterza rozpocznie Tydzień modlitw o powołania do służby w Kościele.

SŁOWO BOŻE (Łk 24, 13-35):
W pierwszy dzień tygodnia dwaj uczniowie Jezusa byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej o sześćdziesiąt stadiów od Jeruzalem. Rozmawiali oni z sobą o tym wszystkim, co się wydarzyło. Gdy tak rozmawiali i rozprawiali z sobą, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi. Lecz oczy ich były jakby przesłonięte, tak że Go nie poznali. On zaś ich zapytał: «Cóż to za rozmowy prowadzicie z sobą w drodze?» Zatrzymali się smutni. A jeden z nich, imieniem Kleofas, odpowiedział Mu: «Ty jesteś chyba jedynym z przebywających w Jerozolimie, który nie wie, co się tam w tych dniach stało». Zapytał ich: «Cóż takiego?» Odpowiedzieli Mu: «To, co się stało z Jezusem Nazarejczykiem, który był prorokiem potężnym w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu; jak arcykapłani i nasi przywódcy wydali Go na śmierć i ukrzyżowali. A my spodziewaliśmy się, że On właśnie miał wyzwolić Izraela. Ale po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak się to stało. Nadto, jeszcze niektóre z naszych kobiet przeraziły nas: były rano u grobu, a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje. Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli». Na to On rzekł do nich: «O, nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?» I zaczynając od Mojżesza, poprzez wszystkich proroków, wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego. Tak przybliżyli się do wsi, do której zdążali, a On okazywał, jakby miał iść dalej. Lecz przymusili Go, mówiąc: «Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił». Wszedł więc, aby zostać wraz z nimi. Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Wtedy otworzyły się im oczy i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu. I mówili między sobą: «Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?» W tej samej godzinie zabrali się i wrócili do Jeruzalem. Tam zastali zebranych Jedenastu, a z nimi innych, którzy im oznajmili: «Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi». Oni również opowiadali, co ich spotkało w drodze i jak Go poznali przy łamaniu chleba.