SZESNASTA NIEDZIELA W CIĄGU ROKU, 20 lipca 2025
OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE
1.W najbliższy wtorek, 22 lipca, w kalendarzu liturgicznym przypada święto Świętej Marii Magdaleny, patronki dobrej przemiany.
2. W środę zapraszam na Nowennę do św. Józefa o godz. 7.00 rano i popołudniu o godz. 18.00.
3. Drugiego sierpnia odbędzie się pielgrzymka autokarowa do Torunia. Zapisy u siostry Wincenty.
4. W piątek, 25 lipca, obchodzimy święto Świętego Jakuba Apostoła. Tego samego dnia czcimy też Świętego Krzysztofa, męczennika z połowy III wieku, patrona kierowców i podróżujących. Poświęcenie pojazdów mechanicznych w przyszłą niedzielę po każdej Mszy świętej.
5. Pamiętajmy o pracujących na roli, na budowach, w szpitalach, transporcie, pozostających na koniecznych dyżurach. Módlmy się, aby Pan Bóg błogosławił w ich trudzie. Oni często pracują, aby inni mogli wypoczywać. Nie zapominajmy w tym czasie o codziennej modlitwie i niedzielnej Eucharystii. Pozdrawiam wszystkich, którzy wypoczywają w naszej parafii. Naszą życzliwość kierujemy również wobec wszystkich, którzy w tym tygodniu świętować będą swoje imieniny czy urodziny. A zmarłych Parafian polecam dobroci i miłosierdziu Boga.
SŁOWO BOŻE (Łk 10, 38-42):
Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go w swoim domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która usiadłszy u nóg Pana, słuchała Jego słowa.
Marta zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przy Nim, rzekła: «Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła».
A Pan jej odpowiedział: «Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona».
"Potrzeba mało – albo tylko jednego"
Marta – zatroskana, zmęczona, może sfrustrowana. Chciała dobrze. Przyjęła Jezusa, przygotowała posiłek, służyła.
Maria – cicho siedzi u nóg Pana. Słucha. Nie robi „nic”. Ale właśnie to „nic” zostało nazwane przez Jezusa najlepszą cząstką.
Czy potrafię rozpoznać, kiedy działać, a kiedy słuchać?
Czy mam odwagę zostawić wszystko – choćby na chwilę – by usiąść przy Jezusie i tylko być?
Głos Ojców Pustyni
Abba Arseniusz mówił:
"Uciekaj, milcz, zachowuj spokój – to są korzenie bezgrzeszności."
Abba Makary:
"Jeśli ktoś wspomina Boga i pragnie Go, Bóg zna jego pragnienie i przychodzi do niego."
Abba Pojmen:
"Jak młyn obraca się w kierunku wiatru, tak i człowiek ma kierować się ku woli Bożej."
Ci, którzy poszli na pustynię, wiedzieli, że można być bardzo zajętym – nawet w rzeczach dobrych – i jednak zgubić najważniejsze. Marta w nas wciąż się krząta. Maria – cicho czeka.
Panie Jezu,
naucz mnie zatrzymać się,
odłożyć choć na chwilę to, co mnie rozprasza,
co we mnie „Marta” – zajęta, przemęczona, napięta.
Daj mi serce Marii – ciche, chłonne, zasłuchane.
Chcę siedzieć u Twoich nóg.
Chcę słuchać Twojego Słowa.
Chcę wybrać najlepszą cząstkę.
Amen.
Pytania
- Czy umiem usiąść w ciszy i słuchać Jezusa – bez działania, bez pośpiechu?
- Czy w mojej codzienności jest miejsce na „najlepszą cząstkę”?
- Co najczęściej zabiera mi pokój serca?